Naprawa popsutej balustrady na moście Wilhelma Meyera polegająca na pospawaniu lub zrobieniu od nowa identycznie zakrzywionej rury nie rozwiąże problemu, bo ludzie na takie elementy zawsze będą się wspinać "dla zabawy" lub by zrobić sobie zdjęcie. Takie zachowania częściej zdarzają się w miejscach, w których rzadko pojawiają się ludzie, a przez Most Meyera z każdym rokiem przechodzi lub przejeżdża coraz więcej osób, mimo to można przypuszczać, że po naprawie wygięta i pospawana rura znów się złamie. Na Moście Meyera cenny jest kamień z historycznym napisem. Poprowadzenie rury za kamieniem naraża go na uszkodzenia. Elementy mostu (słupki i balustrada) są tylko dodatkiem. 

 

 

Puszcza Wkrzańska. Most Wilhelma Meyera, fot. 25.04.2021., SNW. 

 

Po przemyśleniach mamy dwie propozycje. Sugerujemy wprowadzić zmiany w wyglądzie balustrady, całkowicie wyciąć jej uszkodzone elementy i zastosować:

 


1. Dwie osobne metalowe rury wkopane do ziemi w oddaleniu od historycznego kamienia.

 


2. Drewnianą formę łączącą funkcje balustrady i siedziska, podobnego do tego znajdującego się obok Mostu, po południowej stronie strumienia Leśna.

 

Puszcza Wkrzańska. Siedzisko z drewnianych okrąglaków obok Mostu Wilhelma Meyera, po południowej stronie strumienia Leśna, fot. 25.04.2021., SNW. 

 

Puszcza Wkrzańska. Most Wilhelma Meyera, fot. 25.04.2021., SNW. 

 

Przedstawiamy tę kwestię do rozważenia w Nadleśnictwie Trzebież.

 

Więcej: 1 element mostu W. Meyera wymaga naprawy