nadesłał: Mimik
Długość trasy: około 30 km
Ruszamy z miejscowości Piła niebieskim szlakiem pieszym, który prowadzi wzdłuż rzeki (niestety ze szlaku rzeki nie widać). Jedziemy cały czas prosto asfaltową drogą i po przejechaniu pod obwodnicą pedałujemy dalej. Po kilku minutach naszym oczom ukazuje się czerwony szlak rowerowy, który przechodzi przez tory i odbija w lewo. W tym miejscu warto  odbić w prawo, aby podziwiać płynącą rzekę Gwdę.

Image
rzeka Gwda
 
Image
wzdłuż rzeki

Ruszamy dalej  jedziemy prosto, czyli zostawiamy czerwony szlak. Przez cały czas pedałujemy asfaltową drogą o bardzo dobrej nawierzchni. Dojeżdżamy do skrzyżowania w Pile  Kalinie. Kierujemy się czerwonym szlakiem i tutaj żegnamy się z drogą asfaltową i dalej ruszamy drogą leśną o bardzo dobrej nawierzchni.
 
Image
droga w lesie

Przez las jedziemy za znakami czerwonego szlaku  szlak nagle zawraca i prowadzi nas wzdłuż torów kolejowych. (wcześniej jechaliśmy drugą stroną torów). Jadąc cały czas za bardzo dobrze oznaczonym szlakiem docieramy do naszego strzeżonego przejazdu (gdzie zatrzymaliśmy się w celu podziwiania Gwdy) i kierujemy się w prawo. Ponownie wjeżdżamy na asfalt i pokonujemy delikatny podjazd. Dojeżdżamy do drogi prowadzącej na Kaczory (w prawo) i do kolejnego przejazdu kolejowego. Przejeżdżamy go na wprost i po paru metrach wjeżdżamy do lasu i za sobą zostawiamy asfalt. Teraz jedziemy czerwonym szlakiem: rowerowym i pieszym. Dojeżdżamy do tablicy informacyjnej "Pętla - bunkry i cmentarz choleryczny" i skręcamy przed nią w lewo.

Image
tablica informacyjna

Droga robi się piaszczysta, ale nie ma problemów z płynnym jej pokonaniem. Nie ma się czym martwić, ponieważ jest łatwo. Tuż przed główną szosą skręcamy w prawo i jedziemy nieoznaczoną drogą, która doprowadza nas do głównej drogi  wjeżdżamy na główną skręcamy w lewo i mkniemy nią 300-400 metrów, następnie skręcamy w prawo zgodnie z widocznym czerwonym znakiem drogi rowerowej. Ten fragment jest malowniczy  możemy podziwiać pozostałości po bunkrach, ale wymaga pewnych umiejętności (fragmentami ścieżka jest wąska, pokryta wystającymi korzeniami i pniami). Na szczęście fragment ten jest krótki i pokonujemy go dość szybko. Przez cały czas jedziemy czerwonym szlakiem  w pewnej chwili dołącza do nas szlak niebieski, który po pewnym czasie odchodzi w prawo. My pedałujemy dalej szlakiem czerwonym i naszym oczom ukazuje się piękne jezioro. Po chwili odpoczynku kierujemy się dalej szlakiem czerwonym i jedziemy wzdłuż jeziora Jeleniowego. Fragment ten jest krótki, ale wymagający,  w najgorszym momencie te kilkanaście metrów można poprowadzić rower. Dojeżdżamy do asfaltowej drogi i dla chętnych jest możliwość wjazdu na teren ośrodka nad jeziorem Płotki i zażycia kąpieli  nie tylko słonecznej. Gorąco polecam. Po zasłużonym wypoczynku wspinamy się pod górkę w celu powrotu do bramy głównej i opuszczenia ośrodka. Po wyjeździe z ośrodka za szlakiem czerwonym skręcamy w prawo i jedziemy wygodną drogą rowerową wzdłuż głównej drogi aż do samej Piły. I tu oto kończy się nasza wycieczka.

Komentarze  

+1 #2 Gość 2007-11-09 04:10
Warto zagłębić się w las w okolicach Kaliny. W pewnym momencie jest tablica w którym miejscu pojawia się okresowa rzeka. Ciekawe zjawisko :)
Cytować
+1 #1 Gość 2007-04-16 18:33
w piatek tj 13 kwietnia jechalem ta trasa jest w pewnym momencie za cmentarzem cholerykow zawalona wycinka drzew ale ogolnie trasa super
Cytować

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież