Nadesłał :: Tomasz Matejko

Jaworzno - Bukowno - Olkusz - Rabsztyn - Jaworzno,

przez dwa województwa: śląskie i małopolskie. Długość trasy : ok. 65
 

Image

Olkusz Baszta
 
START - Długoszyn
Długoszyn to dzielnica położona 5 km na płn.-zach. od centrum (wieś wzmiankowana już w 1242 r.). Na początek ruszamy drogą asfaltową (ul.Chropaczówka w stronę Szczakowej), na jej końcu skręcamy w prawo, w ulicy Dąbrowskiego, następnie w prawo, pod most, ul. 22 stycznia i po ok. 100 m skręcamy w lewo, w ul. Moździerzowców. Na skrzyżowaniu jedziemy prosto, na ul. Sobieskiego, mijając z lewej strony kościół. Po ok. 1 km skręcamy w lewo, w ulicę Bukowską, którą dojeżdżamy do zalewu SOSINA (6 km).

 

Zalew SOSINA to najchętniej odwiedzane miejsce w czasie letnim. Na jego terenie znajduje się zbiornik wodny o powierzchni 50 hektarów z drugą klasą czystości wody oraz kompleksu leśno - łąkowego o powierzchni 30 h. Obiekt prowadzi działalność sezonową od maja do października i służy jako baza wypoczynkowa dla mieszkańców regionu. Na ośrodku znajduje się strzeżone kąpielisko z piaszczystą plażą, pole biwakowe.

 

My jedziemy dalej prosto. Na 15 km skręcamy w prawo, w kierunku Trzebini, po około 150 m skręcamy w lewo. Jadąc wyłożoną kostką drogą mijamy basen w Bukownie. Przesiadamy się na niebieski szlak rowerowy do Olkusza (pokrywa się z żółtym pieszym) prowadzący przez las. Droga miejscami jest ciężka (piasek i kamienie), ale jedzie się fajnie. Po wyjechaniu z lasku skręcamy w lewo, jadąc drogą asfaltową dojeżdżamy do ronda. My tutaj pojechaliśmy w lewo kierując się do rynku w Olkuszu. Po drodze zatrzymaliśmy się koło resztek murów obronnych. (Na rondzie można też pojechać w prawo i dostać się do ulicy 29  listopada, którą dojeżdżamy do skrzyżowania z droga krajową 94 - na skrzyżowaniu jedziemy prosto. Jadąc ul. Rabsztyńską można dojechać do ruin zamku w Rabsztynie, my tędy wracaliśmy).
 

W Olkuszu warto zobaczyć: Rynek, Basztę, ostatnią zachowana część obwarowań miasta z XIV w., Bazylike Mniejszą pod wezwaniem św.Andrzeja Apostoła, resztki murów obronnych. Ostatnim ocalałym zabytkiem świadczącym o potężnym niegdyś systemie obronnym miasta, jest zrekonstruowana baszta wraz z fragmentem murów obronnych. Dzisiaj dwukolorowa, prezentuje jedynie kawałek potężnego systemu obronnego wybudowanego w czasach Kaziemierza Wielkiego. Wewnątrz  możemy zobaczyć autentyczne elementy konstrukcji i wystroju.

W rynku trochę pobłądziliśmy i zamiast jechać czerwony szlakiem rowerowym (orlich gniazd) jechaliśmy drogą 791 na Zawiercie. Po ostrym podjeździe na jego szczycie widać już ruiny zamku. Tutaj skręciliśmy w prawo, w polną drogę, która doprowadziła nas do celu.

Image
Zamek w Rabsztynie

Image
Zamek w Rabsztynie

Rabsztyn na trasie warowni i zamków Szlaku Orlich Gniazd. Zamek wznosi się na skalistym wzgórzu górującym nad całą okolicą.  Obecnie odnawiany i konserwowany przez Stowarzyszenie "Zamek Rabsztyn".

Image
Zamek w Rabsztynie

Wracaliśmy drogą Rabsztyńską po przejechaniu drogi i minięciu basenu skręcamy w prawo i dojeżdżamy d o ronda, na którym jedziemy w lewo. Teraz  nie skręcamy w prawo w las tylko wracamy do Bukowna drogą asfaltową. Do Jaworzna wracamy tą samą trasą.

Komentarze  

+1 #2 Gość 2007-03-21 04:31
to juz jest nice :)
Cytować
+1 #1 Gość 2006-07-13 17:10
Strasznie polecam swoje miasto i jako cel podróży i jako punkt przelotny. Olkusz z biegiem czasu staje się coraz bardziej atrakcyjny. Zawzięta rowerzystka.
Cytować

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież